Zemsta

Hej!

Wlaśnie myślę, jak mogę się zemścić na moim sąsiedzie, który mieszka dokladnie dwie klatki dalej. Początkowo go naprawdę lubilam, ale chlopak przesadza (i to ostro). Najpierw potraktowal moją przujaciólkę jak jakąś beznadziejną idiotkę. Pomyślalam wtedy, że nie powinnam się wtrącać bo ona mu się straszliwie narzucala i trochę winy leży też po jej stronie. Ale dziś on zacząl mówić jakie to my glupie nie jesteśmy i tu przesadzil. Nie odszczeknęlam mu (może powinnam), ale w pamięci zostaly mi jego slowa. Nie wiem jak, ale czas najwyższy dać chlopakowi nauczke!!! Jestem przekonana, że conajmniej jedna osoba do mnie dolączy.... Grzesiu, rozpętales podwórkową wojnę!!!